Zupełnie z innej beczki,spróbowałam zrobić papierowe kwiatki i motylka z przepisu Kuby
Całkiem przyjemnie się je tworzyło a efekt poniżej :)
Dziękuję za wszystkie miłe komentarze na temat tulipanów :)
Sciany nie są takie całkiem puste ,kilka obrazów już na nich wisi i pokażę w kolejnych wpisach :)
Pozdrawiam i miłego weekendu życzę:)
piątek, 26 sierpnia 2011
wtorek, 23 sierpnia 2011
Tulipany
Z zestawu dołączonego do włoskiego czasopisma powstały cudowne tulipany.Trochę się z nimi namęczyłam ale udało się:) Oprawione wiszą juz na ścianie :) Oryginalna włoska mulina i podmalowana kanwa .
Serdecznie dziękuję za poprzednie komentarze.
Serdecznie dziękuję za poprzednie komentarze.
wtorek, 9 sierpnia 2011
Spotkanie Gigantek :)
Spotkały sie dwie wielkie Aparatki :Ania-Piegucha i moja Córka.
Po opowieściach wiem ,że to było cudowne spotkanie ,pełne wrażeń i z pewnością niezapomniane :)
Korzystajac z okazji przekazałam dla Ani i Jej Mamy po woreczku wykonanym metoda decu,Ani bardzo sie podobały moje wcześniejsze ,więc dlaczego nie miałabym Jej i Mamie sprawic przyjemności :) Zdjecia skopiowane za zgoda Ani bo sama zapomniałam zrobic :)
Do dziś nie wiem dlaczego i za co ale ku mojemu wielkiemu zaskoczeniu Córka wróciła i z torebką dla mnie :)
Ania podarowała mi przepię kny zestaw toskański i kolorowe ,maleńkie guziczki ,i wstążeczki ,i karteczkę :)
Mnie jednak nie męczyło ,tak jak Córkę, wakacyjne lenistwo i ostro wzięłam się do pracy :) Moja Toskania już oprawiona wisi na ścianie .
A Tobie Aniu jeszcze raz serdecznie dziękuje :) :)
Po opowieściach wiem ,że to było cudowne spotkanie ,pełne wrażeń i z pewnością niezapomniane :)
Korzystajac z okazji przekazałam dla Ani i Jej Mamy po woreczku wykonanym metoda decu,Ani bardzo sie podobały moje wcześniejsze ,więc dlaczego nie miałabym Jej i Mamie sprawic przyjemności :) Zdjecia skopiowane za zgoda Ani bo sama zapomniałam zrobic :)
Do dziś nie wiem dlaczego i za co ale ku mojemu wielkiemu zaskoczeniu Córka wróciła i z torebką dla mnie :)
Ania podarowała mi przepię kny zestaw toskański i kolorowe ,maleńkie guziczki ,i wstążeczki ,i karteczkę :)
Mnie jednak nie męczyło ,tak jak Córkę, wakacyjne lenistwo i ostro wzięłam się do pracy :) Moja Toskania już oprawiona wisi na ścianie .
A Tobie Aniu jeszcze raz serdecznie dziękuje :) :)