W końcu się odważy
łam i sięgłam po arkusz plastikowej kanwy :) Można powiedzieć ,że wszystko przez
Anię-Pieguchę ,bo to u Niej zobaczyłam
tego kwiatuszka i musiałam go mieć :) Wzorek dostałam ,więc trzeba było w końcu się tylko przemóc :) No i......okazało się ,że całkiem przyjemnie się haftuje na tym plastiku :) Odgapiłam wykonanie i mój kwiatuszek też zawisł na lodówie ,kolory tylko podmieniłam:)
Dziękuję Aniu :)
Serdecznie dziękuję za poprzednie komentarze.
piegucha
OdpowiedzUsuń2014/02/03 14:59:48
A nie mowilam, ze na plastiku sie fajnie xxx? :)
-
damar5
2014/02/03 15:01:59
Jaki fajniutki Ci wyszedl,brawo :)
Poz.Mycha
-
Gość: Matkas, *.internetia.net.pl
2014/02/03 18:09:30
Ale ładny - gratuluje początków na plastiku...Iwona
-
Gość: edytag74, 83.238.78.*
2014/02/05 15:21:33
Na plastikowej kanwie świetnie się haftuje, a haft idealnie wygląda. Bardzo ja lubię i czasem jakąś ozdóbkę popełnię:)