niedziela, 18 stycznia 2015

Koronka klockowa -warsztaty

W zeszły czwartek uczestniczyłam w kolejnych warsztatach rękodzielniczych,tym razem z koronki klockowej. Koniecznie chciałam zobaczyć jak macha się tymi klockami i teraz już wiem ,że ani to łatwe ani jak dla mnie wciągające :) Koronka klockowa to bardzo kosztowna i pracochłonna metoda:klocki,wałek ,nici i wzory ,ktore trzeba posiadać i odpowiednio zabezpieczać przed robótkowaniem to zbyt skomplikowane jak dla mnie. Nie wiem czy będę kontynuowała naukę bo mnie nie wciągło to zbytnio ale spróbowałam ,wiem już co i jak i kolejną umiejętność sobie przybliżyłam :)

Dzwonek naszej nauczycielki



Firanka również w Jej wykonaniu







Klocki z nawiniętymi nićmi do pierwszej mojej pracy i wałek wypchany słomą na którym się robótkuje :)





No i pierwsze moje wypociny :)







A tu moje zadanie domowe,miałam wykonać takie paseczki w różnych kolorach.





I trochę bliżej ,im dłużej się przekłada  tym lepiej wychodzi,więc trzeba ciągle ćwiczyć i ćwiczyć :)





A na zakończenie tego wpisu pochwalę się jeszcze  moim podziękowaniem ,które dostałam za ostatni udział w wystawie o której pisałam tu.





















Serdecznie  dziękuję  za poprzednie komentarze.

1 komentarz:

  1. damar5
    2015/01/18 12:34:36
    Jestem pod ogromnym wrazeniem ,ze cokolwiek zmajstrowalas tymi walkami!
    Od samego patrzenia kreci sie w glowie a co dopiero wiedziec jak je przekladac ,zeby cokolwiek wyszlo.
    Twoje paseczki sa swietne ,szapoba!
    Czy bedziesz kontynuwac czy tez nie fajnie,ze sprobowalas :)
    Poz.Mycha
    -
    Gość: Matkas, *.internetia.net.pl
    2015/01/18 13:28:38
    No tak, ogromne przedsięwzięcie i dużo pracy - efekt wspaniały. pozdrawiam - Iwona
    -
    arabeska291
    2015/01/18 15:58:16
    pracochłonne,ale chyba warto było przynajmniej zobaczyć
    -
    piegucha
    2015/01/18 19:20:19
    Tez kiedys sprobowalam tych klockow, na Great Lakes Folk Festival, ale i mi to nie podpadlo. XXX sa o wiele przyjemniejsze. Ale dopoki sie nie sprobuje to sie zaluje:P
    -
    moteczek
    2015/01/18 20:35:02
    Fajnie jest spróbować czegoś nowego, a czy to się spodoba, czy też nie - to już inna sprawa. Mnie także klocki nie interesują, gdyż nie podoba mi się taka koronka - kocham koronki szydełkowe i tego kochania na inne nie zamienię:)))
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawione słowa