wtorek, 9 czerwca 2020

Motylki

Tym razem praca z resztek po bucillkowych motylach od mojej Mychy.
Wieszaczek też dostałam w prezencie i tak go wykorzystałam.
Pierwsze dwie fotki bez knotow bo się zagapiłam



A tu już nadrobione :)



************

Dziękuję za poprzednie komentarze 






6 komentarzy:

  1. Bardzo fajna makatka, motylki urocze.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wow! Piękne, urocze, zjawiskowe, szalenie ulotne! Zachwycam się :-)
    pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Hmm, nie wiem czy ta wersja nie podoba mi się bardziej niż Dany, wciśnieta ciasno w ramkę:P Ma Pani fajne pomysły z wykańczaniem i pomimo, że nie lubię białego to ten wieszaczek ładnie tu pasuje :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Przepiekne motylki i wieszaczek i calosc. Z pozdrowieniami - Iwona

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawione słowa