piątek, 6 września 2019

Winter song

Napierw Ania potem moja Mycha a teraz ja  tak właśnie  wykorzystuje się resztki muliny :),tylko trochę musiałam dodać czerwonego koloru.
Wyszło cudnie :)
Święta już tuż tuż ,więc trzeba powolutku tworzyć nowe ozdoby :)








~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Dziękuję za poprzednie komentarze 



Piegucha   też mi się Betlejem  bardziej podoba wyszyte niż na zdjęciu ,jest jaśniejsze i weselsze :)



10 komentarzy:

  1. Śliczności :-) cudna jest ta zawieszka :-)
    serdeczności ślę :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudny ,Dimki mają swój urok :)i fajnie ,że tyle nitek dają :) i fajnie ,że Anka się z nami nimi dzieli :)
    Po.Mycha

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj dzieje się, dzieje na blogach, gdy nadejdą Święta będzie jak znalazł :)
    Dobrego tygodnia! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Pięknie zagospodarowałaś resztki mulin, będą oczy, w czasie Świąt cieszyć.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudny jak moj i Dany :) Fajnie, ze na tyle starczylo nitek :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Urocza świąteczna zawieszka. Tak, czas najwyższy brać się za zimową i świąteczną produkcję, tylko coś czuję, że w tym roku nic mi z tego nie wyjdzie. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Przepiekny , z pozdrowieniami - Iwona

    OdpowiedzUsuń
  8. ta czerwień jest magiczna, no po prostu świąteczna!:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawione słowa

Choinka listopad

Kolejne maleństwo,sówka siostra do tej z poprzedniego miesiąca ,wyhaftowana na kanwie plastikowej z zestawu Design Works Crafts.            ...