Po raz pierwszy na żywo spotkałam się ja i moja Mycha z Rodzinką Ani tylko samej Ani nam zabrakło ale następnym razem z pewnością się uda :)
Spotkanie całkiem niespodziewane i niezapowiedziane ,spontaniczne i przemiłe ogromnie.Spędziłyśmy przeszło godzinkę na rewelacyjnej rozmowie popijając przepyszną brazylijską herbatkę ,Rodzice Ani są przesympatyczni i miło się z Nimi rozmawiało :)
Dziękuję jeszcze raz za przyjęcie i podarunki z którymi wróciłam do domu.
Serwetkę ,którą włożyłam do koszyczka ze święconką,fartuszek w maki i piękne drewniane ramki
ramki z pewnością wykorzystam
fartuszek w maki ma cudne,żywe kolory
i dwa naparstki o różnej kolorystyce
Jeszcze raz bardzo,bardzo Wam dziękuję za wszystko :)
Dziękuję również za poprzednie komentarze i życzenia świąteczne
damar5
OdpowiedzUsuń2017/04/26 21:24:11
Wspaniałe spotkanie ,koniecznie do powtórzenia :)
Super prezenty ,fartuszek obłędny :)
Poz.Mycha
-
Gość: Matkas, *.ipv4.supernova.orange.pl
2017/04/26 21:35:55
Fajne spotkanie bo spontaniczne i nareszcie w realu - z pozdrowieniami 3 x Sz
-
margo191
2017/04/28 21:00:42
Ależ naparstki piękne!
-
piegucha
2017/04/29 18:50:15
Nie wiem czy sie kiedys zalapie na takie tlumne spotkanie, ale fajnie ze Wy sie wszyscy spotkaliscie. Rodzicki do mnie probowali wtedy dzwonic, ale akurat netu nie bylo, jak to bywa w Brazylii :P