Wszystkie te prace powędrowały w prezentach dla Koleżanek
Sówkę porwała moja Chrześniaczka :)
a aniołek w prezencie komunijnym
Zrobiłam też kolejne makramowe drzewko i też nie zagościło długo w moim domu :)
Chciałam Wam jeszcze pokazać jakich rzeczy pozbywają się ludzie :( cudownie wykonany i bardzo pracochłonny ,szydełkowy obrus stał się moją własnością i bardzo mi się podoba :)
~~~~~~~~~~~~~~~~
Dziękuję za poprzednie komentarze :)
Słodkie prezenty, serca są prześliczne,
OdpowiedzUsuńSerca od serca :)
OdpowiedzUsuńCudne wszystkie:)
Makramowe drzewko też mam i jest przepiękne.
A obrus to prawdziwy skarb,ludzie nie wiedzą co mają w domu :( gratuluję tak fajnej zdobyczy:)
Poz.Mycha
Serca przepięknej urody :-) widać, że z sercem wykonane :-)
OdpowiedzUsuńDrzewko zachwycające :-)
Obrusu zazdroszczę, nie pozbyłabym sie go za żadne skarby :-)
pozdrawiam :-)
Śliczne serduszka :) Obrus bardzo ładny. Dobrze, że trafił do Ciebie. Nie każdy docenia rękodzieło.
OdpowiedzUsuń